

ODPOWIEDZIALNOŚĆ SUBSYDIARNA – CZYLI JAKA?
Jedną z najważniejszych cech spółki jawnej, o której powinni pamiętać jej wspólnicy, jest ich odpowiedzialność za zobowiązania spółki. Zgodnie z przepisami kodeksu spółek handlowych, spółka jawna posiada odrębny majątek i to ona w pierwszej kolejności odpowiada za swoje długi. Jednak nie oznacza to, że wspólnicy mogą spać spokojnie. W praktyce wierzyciel może zwrócić się również do nich – i to prędzej, niż im się zdaje.
Czym jest odpowiedzialność subsydiarna?
Kluczowym pojęciem w kontekście odpowiedzialności wspólnika spółki jawnej jest odpowiedzialność subsydiarna. Warto więc wyjaśnić, co ona oznacza, jakie niesie konsekwencje i dlaczego wspólnik spółki jawnej nie może liczyć na oddzielenie swojego majątku prywatnego od ryzyka związanego z działalnością spółki.
Odpowiedzialność subsydiarna wspólnika oznacza, że:
✔ wierzyciel może prowadzić egzekucję z jego majątku;
✔ może to robić jednak dopiero wtedy, gdy egzekucja przeciwko spółce okaże się bezskuteczna.
Innymi słowy, spółka jawna i jej majątek jest „pierwszym adresatem” egzekucji roszczenia. Jeżeli jednak nie posiada wystarczających środków, wierzyciel może prowadzić egzekucję z majątku wspólników, którzy odpowiadają w tym zakresie solidarnie między sobą i ze spółką.
Warto pamiętać, że wspólnik spółki jawnej od początku jest dłużnikiem solidarnym, ale jego majątek jest chroniony tą dodatkową „tarczą” – najpierw sprawdzane jest, czy dług można wyegzekwować od spółki. Dopiero gdy to się nie uda, odpowiedzialność przechodzi na wspólników.
Trzeba podkreślić, że wspólnik może być od samego początku pozwany razem ze spółką. Jednakże do czasu stwierdzenia bezskuteczności egzekucji wobec tejże spółki, wierzyciel nie uzyska przeciwko wspólnikowi klauzuli wykonalności. W tym czasie jest więc dług, ale bez odpowiedzialności – to mało intuicyjne rozgraniczenie przysparza osobom słabiej zorientowanym w prawie spółek znacznych trudności.
Solidarność – pełna odpowiedzialność każdego wspólnika
Subsydiarność to jedno, ale nie wolno zapominać, że wspólnicy odpowiadają solidarnie między sobą i ze spółką. W praktyce oznacza to, że wierzyciel może domagać się spłaty całego długu od każdego z nich z osobna lub od wszystkich razem, a dopiero później wspólnicy mogą rozliczać się między sobą wewnętrznie. Nie ma tu podziału „na części” – odpowiedzialność jest pełna i nieograniczona. Oczywiście, spełnienie części świadczenia prze jednego ze wspólników zwalnia w tym zakresie z odpowiedzialności pozostałych.
To rozwiązanie daje wierzycielowi silną ochronę i sprawia, że prowadzenie spółki jawnej wymaga ogromnej ostrożności w zaciąganiu zobowiązań. Bariera chroniąca wspólników jest tu bardzo słaba. W praktyce – iluzoryczna.
Odpowiedzialność subsydiarna za świadczenia niepieniężne i odszkodowanie
Ciekawym zagadnieniem jest odpowiedzialność wspólnika za zobowiązania niepieniężne spółki. Często trudno jest wyobrazić sobie sytuację, w której wspólnik miałby np. osobiście wykonać usługę, do której zobowiązała się spółka. Dlatego w praktyce najczęściej sprowadza się to do obowiązku zapłaty równowartości świadczenia.
Wyobraźcie sobie spółkę adwokacką, której zleciliście napisanie opinii prawnej dotyczącej europejskiego prawa bankowego. Spółka się z tego nie wywiązała, bo wspólnik – adwokat, który miał to zrobić – zmarł. Na jego miejsce do spółki przystąpiła jako spadkobierca jego żona – uznana projektantka wnętrz. Drugi wspólnik zajmuje się prawem karnym i na temat opinii, która miała być napisana przez zmarłego kolegę – nie ma zielonego pojęcia. Czujecie z pewnością, że nie chodzi o to, by skomplikowaną opinię prawną miała napisać żona zmarłego adwokata, ani jego kolega – karnista. W takiej sytuacji trzeba będzie zapłacić, a nie wykonać zobowiązanie spółki. Na tym polega istota odpowiedzialności subsydiarnej, że nie zawsze – jak w tym przykładzie – dochodzi do prostego podstawienia osoby wspólnika. Odpowiedzialność będzie istnieć, ale nie będzie polegała na obowiązku, ani nawet uprawnieniu! – do spełnienia pierwotnego świadczenia.
Jeszcze dalej idzie art. 471 kodeksu cywilnego, który stanowi podstawę do dochodzenia odszkodowania za niewykonanie lub nienależyte wykonanie zobowiązania. W konsekwencji wierzyciel może dochodzić od wspólnika zarówno:
- spełnienia świadczenia, którego spółka nie wykonała, albo równowartości tego świadczenia (z pewnymi ograniczeniami, jak wyżej opisane), jak i
- naprawienia szkody wynikłej z niewykonania zobowiązania przez spółkę. Tego oczywiście może żądać w pierwszej kolejności od spółki, a od wspólnika – subsydiarnie na wyżej opisanych zasadach.
To dwa odrębne roszczenia, które mogą znacząco zwiększyć zakres odpowiedzialności wspólnika.
Dlaczego to ważne dla wspólników spółki jawnej?
Decydując się na prowadzenie działalności w formie spółki jawnej, należy mieć pełną świadomość ryzyka. Odpowiedzialność subsydiarna i solidarna oznacza, że prywatny majątek wspólnika może zostać zagrożony w przypadku problemów finansowych spółki.
Nie wystarczy więc dbać o interesy samej spółki – trzeba stale analizować jej zobowiązania, oceniać ryzyka kontraktów i podejmować ostrożne decyzje biznesowe. Świadomość prawna w tym zakresie jest niezbędna dla ochrony zarówno spółki, jak i wspólników.
👉 Jeśli prowadzisz spółkę jawną i chcesz zabezpieczyć swoje interesy, skontaktuj się z nami. Mamy wieloletnie doświadczenie w doradzaniu wspólnikom w sprawach dotyczących odpowiedzialności i zobowiązań spółek handlowych.
👉 A może prowadziłeś interesy ze spółką jawną, która nie wywiązała się ze swoich zobowiązań i chcesz dochodzić swoich praw w sądzie?
Skontaktuj się z nami:
📩 kancelaria@jakubieciwspolnicy.pl
📞 536 270 935


SPRZEDAŻ UDZIAŁÓW W SPÓŁCE JAWNEJ
Udziały występują w spółce z o.o., ale weszły do języka potocznego na określenie czegoś, co ma wspólnik w spółce, co go z nią wiąże i daje mu do niej prawo. Dlatego w ogromnym uproszczeniu – piszę o sprzedaży udziałów w spółce jawnej. Gdybym miał być dokładny, musiałbym poddać w wątpliwość, czy to jest w ogóle sprzedaż. Dopiero po rozstrzygnięciu tego zagadnienia, pisałbym o ogóle praw i obowiązków wspólnika spółki osobowej na przykładzie spółki jawnej.
Ogół praw i obowiązków wspólnika spółki jawnej
To nie jest sprzedaż udziałów, ale zbycie ogółu praw i obowiązków. Od tego powinienem zacząć. W spółce jawnej nie ma przecież udziałów. Jest za to efemeryda zwana ogółem praw i obowiązków. Przysługuje ona i wiąże wspólnika na podstawie umowy spółki i przepisów kodeksu spółek handlowych. Podlega ona m.in. umowom (jak sprzedaż) i dziedziczeniu. Można ją też wnieść do innej spółki (co do zasady). Wszystkie te zabiegi są jednak dość… specyficzne i należy z pewną ostrożnością stosować przepisy typowe dla tych konstrukcji.
Zbycie ogółu praw i obowiązków reguluje art. 10 k.s.h. Dopuszcza on taką czynność wyłącznie, gdy umowa spółki na to zezwala. Co więcej, zasadą jest konieczność uzyskania zgody wszystkich pozostałych wspólników. Umowa spółki może to jednak zmienić i wprowadzić inną większość lub zgodę określonego wspólnika.
Pamiętajmy, że zbycie ogółu praw i obowiązków nie zwalnia wspólnika zbywającego z subsydiarnej i solidarnej odpowiedzialności za zobowiązania spółki. Nie jest to więc skuteczny sposób ucieczki przed wierzycielami.
Odpowiedzialność za zobowiązania spółki w przypadku zbycia ogółu praw i obowiązków
Trzeba zacząć od art. 10 § 3 k.s.h., który wprowadza zasadę odpowiedzialności solidarnej zbywcy i nabywcy ogółu praw i obowiązków. Oczywiście, odpowiedzialność ta ma charakter subsydiarny wobec spółki. Pomijam teraz znaczenie subsydiarności. W każdym razie, nie jest to dobry sposób na ucieczkę przed wierzycielami.
Do umowy warto wprowadzić dodatkowe klauzule precyzujące. Umowa zbycia ogółu praw i obowiązków powinna określać szczegółowo m.in. zasady ponoszenia odpowiedzialności za zobowiązania, które:
✔️ ujawnią się po jej zawarciu,
✔️ istnieją już, lecz są niewymagalne w chwili zbycia,
oraz
✔️ przyszłe, lecz wynikające z zawartych już umów.
✔️ dobrze też odnieść się do istniejących ryzyk związanych należnościami publicznoprawnymi, które zupełnym przypadkiem mają dziwną tendencję do “ujawniania się” po 5 latach.
Umowy określające relacje z wierzycielem
✅Prawo dopuszcza zawieranie umów, które będą regulować zasady odpowiedzialności wobec wierzyciela‼️ Można więc zawrzeć m.in.:
✔️umowę o świadczenie na rzecz osoby trzeciej, w której jedna ze stron zobowiąże się, że to ona zapłaci;
✔️Inną możliwością jest umowa o świadczenie przez osobę trzecią. W takiej sytuacji świadczenie takie może przybrać postać zaniechania. Chodzi więc o to, że jedna ze stron gwarantuje drugiej, że wierzyciel nie będzie od niej dochodził spełnienia świadczenia.
✔️Strony mogą wreszcie umówić się między sobą, że w określony sposób będą działać na rzecz zaspokojenia wierzyciela.
✅ Strony takiej umowy mogą wprowadzić cały szereg modyfikacji, jak:
✔️ ograniczenia czasowe,
✔️kwotowe,
✔️przedmiotowe, a także
✔️ poręczenia lub gwarancje osób trzecich, jak choćby spółki, innych wspólników, czy wreszcie samego wierzyciela.
Zobowiązania takie mogą być wzmocnione karami umownymi, lub nawet warunkowanym prawem odstiąpienia od umowy zbycia ogółu praw i obowiązków. Możliwości jest wiele. Sztuka polega na tym, żeby odpowiednio dobrać je do potrzeb stron konkretnej transakcji w oparciu o analizę ryzyk prawnych i faktycznych.
Zbycie ogółu praw i obowiązków – ochrona wierzyciela
Trzeba jednak koniecznie zaznaczyć, że wszystkie te postanowienia nie są skuteczne wobec wierzyciela i nie wyłączają żadnych jego uprawnień wynikających z ustawy ‼️ Czy warto je więc stosować? Zdecydowanie tak! Dlaczego? Ponieważ określają one, jak wobec takiego weirzyciela mają zachować się strony, która z nich i w jakim zakresie ten problem ma załatwić. A dla ich rozliczeń oraz dla wartości, a nawet sensu całej umowy ma to kluczowe znaczenie.
Co jeszcze napisać w umowie “sprzedaży udziałów” w spółce jawnej?
Warto zamieścić w umowie również postanowienia regulujące kwestie:
✔️ zakazu konkurencji,
✔️ tajemnicy przedsiębiorstwa,
a także:
✔️ sposobu i harmonogramu zapłaty ceny, a także
✔️ jej zabezpieczeń.
Prawo spółek – zaproszenie do współpracy
Potrzebujesz pomocy prawnej z zakresie prawa spółek – skontaktuj się nami. Znamy się na tym i mamy bardzo duże doświadczenie w umowach między wspólnikami spółek handlowych. Zajmujemy się ich negocjowaniem, sporządzaniem i egzekwowaniem. Zajmowaliśmy się m.in. umowami między wspólnikami zaangażowanymi w działalność spółki, inwestorami instytucjonalnymi, członkami rodzin i spadkobiercami wspólników. Jeśli potrzebujecie pomocy prawnej w tym zakresie, odezwijcie się do nas:
📩 kancelaria@jakubieciwspolnicy.pl
📞 536 270 935